Chłodniejsze dni, wiatr i wilgoć to prawdziwe wyzwanie dla naszych włosów. Nasze włosy w okresie jesienno-zimowym nie mają łatwego życia. Do tego dochodzą uszkodzenia mechaniczne np. przy ściąganiu czapki czy golfu. Nic więc dziwnego, że zaczynają się buntować, puszą się, tracą elastyczność i blask. Co zrobić, aby nawet przy niesprzyjającej aurze cieszyć się pięknymi i zdrowymi włosami? Mamy kilka porad!
Po pierwsze – bądź delikatna!
Twoje włosy nie lubią szarpania – ani szczotką przy rozczesywaniu, ani podczas zakładania czy ściągania ciepłych ubrań. Często przy złym traktowaniu „odwdzięczają się” puszeniem czy elektryzowaniem. Jak temu zaradzić? Przede wszystkim zwróć uwagę na to, aby nie trzeć włosów np. przy zdejmowaniu golfów, a delikatnie przekładać głowę. Jeśli po spacerze twoje włosy są mocno splątane, zamiast na siłę je rozczesywać, spróbuj najpierw spryskać je mgiełką ochronną ułatwiającą rozczesywanie od so!flow lub po prostu umyj włosy i nałóż na nie odżywkę.
Po drugie – zadbaj o odpowiednią fryzurę
Jesień i zima to czas, w którym zakładamy grube szaliki, aby uchronić się przed zimnem i wiatrem – czyli tym, czego nasze włosy również nie lubią. Aby uniknąć skołtunionych włosów, przed wyjściem na zewnątrz zawsze warto je spiąć – w luźny koczek czy warkocz – dzięki temu nie narazimy ich na uszkodzenia przez wiatr i zaoszczędzimy sobie bólu przy rozczesywaniu.
Po trzecie – dieta
Tak tak, to co jemy ma ogromny wpływ również na nasze włosy. Odpowiednio zbilansowana dieta, nie tylko je wzmocni i sprawi, że będą bardziej odporne na uszkodzenia, ale również wpłynie na poprawę twojego samopoczucia!
Po czwarte – nawilżanie i jeszcze raz nawilżanie
Wbrew pozorom, kiedy temperatura spada, nasze włosy tracą wilgoć. Dlatego niezwykle ważne jest dostarczenie im odpowiednich składników odżywczych, które poprawią ich poziom nawilżenia. Dobrze wybierać produkty, które mają w składzie pantenol czy aloes. Jednym z idealnych produktów, nadających się na tę porę roku będzie nasz wzmacniający booster do skóry głowy. W jego składzie znajdziemy również kompleks biotyny z mocznikiem zapobiegający wypadaniu włosów czy ekstrakt z palmy sabałowej, który zwiększa ich elastyczność. Regularne stosowanie boostera widocznie poprawia kondycję włosów, przywraca im blask i elastyczność, a także zapobiega ich wypadaniu.
Po piąte – ochrona
Ostatnim, jednak nie mniej ważnym punktem będzie odpowiednia ochrona. Wszelkiego rodzaju mgiełki odżywcze i ochronne powinny stać się na dobre twoim przyjacielem, dzięki czemu zabezpieczą włosy przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi, a także uszkodzeniami mechanicznymi. Szczególną uwagę zwróć na zabezpieczanie końcówek – przyda się do tego nasze masełko na końcówki so!flow, które dzięki zawartości olejów czy masła shea, doskonale je nawilży, odżywi i będzie zapobiegać ich łamaniu i rozdwajaniu się.