włosy niskoporowate
Sypkie, pełne blasku, niesprawiające problemów podczas rozczesywania… Która z nas nie marzy o zdrowo lśniących włosach niskoporowatych? Osiągnięcie tego stopnia porowatości włosów to cel każdej włosomaniaczki.
Nie da się ukryć, że włosy niskoporowate są najmniej wymagające i najbardziej odporne na zniszczenia. Jednak wbrew pozorom ich posiadaczki niekiedy również mają powody do narzekań. Niskopory bywają przyklapnięte od nasady i często brakuje im objętości. Na szczęście z pomocą odpowiednio dobranej pielęgnacji dość łatwo można to zmienić.
Mycie włosów niskoporowatych
Włosy niskoporowate lubią dość szybko się przetłuszczać. Należy je zatem myć tak często, jak to konieczne, nawet codziennie. Na co dzień używaj delikatnego, nieobciążającego szamponu z naturalnym składem, a od czasu do czasu mocniejszego produktu, tzw. rypacza.
Jeśli czujesz, że po pierwszym myciu Twoje włosy nadal nie są w pełni świeże, umyj je jeszcze raz. Raz w tygodniu wykonaj peeling skóry głowy. Taki zabieg przyjemnie odświeży skalp, dogłębnie oczyści go z nadmiaru sebum oraz zrogowaciałego naskórka, a także pomoże wyregulować pracę gruczołów łojowych.
Odżywianie włosów niskoporowatych
Tak naprawdę niskopory nie wymagają skomplikowanej pielęgnacji. Nie oznacza to jednak, że możesz całkowicie zrezygnować ze stosowania odżywek i masek. W przypadku włosów niskoporowatych kluczem do sukcesu jest umiar. Wybieraj lekkie odżywki i maski o nieobciążających formułach. Nie przetrzymuj produktów odżywiających włosy zbyt długo. Stawiaj na kosmetyki z dużą zawartością protein. Uważaj natomiast, aby nie przesadzić z odżywkami i maskami emolientowymi.
Kosmetyki pielęgnacyjne do włosów niskoporowatych nie tylko podkreślą ich naturalne piękno, ale także zabezpieczą przed łamaniem się na długości i rozdwajaniem końców. Olejowanie włosów niskoporowatych nie jest konieczne, ale od czasu do czasu możesz wykonać ten zabieg. Stawiaj na oleje o niewielkich cząsteczkach – najlepszym wyborem dla Twoich włosów będzie olej kokosowy.
