Ekskluzywny olejek do twarzy z maceratu

Eliksiry o magicznych właściwościach od zawsze były obiektami pożądania. Kobiety chciały rozkochiwać w sobie mężczyzn za pomocą eliksiru miłości, a mikstura, która miała zapewnić wieczną młodość była niedoścignionym celem wielu alchemików. Większość z tych receptur nigdy jednak nie powstała. A eliksir piękna? Tak się składa, że właśnie go stworzyliśmy! Jaki olejek do twarzy można określić tym mianem? Dowiesz się z tego artykułu – zapraszamy do lektury!

Nowy, naturalny olejek do twarzy z nagietkiem

Nagietek lekarski, czyli calendula officinalis, to znana od wieków roślina lecznicza, która wyróżnia się wyjątkową łagodnością w użyciu. Jest też bardzo bezpieczna w stosowaniu i ma wiele pozytywnych właściwości.

Nagietek w kosmetyce może być wykorzystywany niemal do wszystkiego. Jest niezastąpiony w łagodzeniu podrażnień, wspiera produkcję kolagenu, co powoduje, że świetnie sprawdza się do eliminacji blizn. Skutecznie chroni przed substancjami toksycznymi, a dzięki zawartości witaminy C także przed wolnymi rodnikami. Olejek do twarzy z nagietkiem to kosmetyk polecany także do skóry tłustej i trądzikowej, jednak sprawdzi się także do innych typów. Doskonale wygładza, zmiękcza i nawilża. Czy nie brzmi jak prawdziwy eliksir urody? I dokładnie tak jest! Tylko jak wydobyć z nagietka to, co najlepsze i zachować jego właściwości na dłużej? Odpowiedzią jest maceracja na zimno, czyli macerat olejowy.

 

Macerat olejowy – co to takiego?

Zanim opowiemy Ci więcej, musimy wspomnieć, że nasz olejek nagietkowy powstaje w procesie maceracji (czyli długotrwałego moczenia) na zimno z zastosowaniem wysokiej jakości oliwy z oliwek z hiszpańskich gór. To mozolny proces, ale badania laboratoryjne dowodzą, ze maceracja na zimno pozwala uzyskać naturalny olejek do twarzy o znacznie lepszych właściwościach.

Nasz proces jest wyjątkowy, ponieważ zależało nam, by wyprodukować naprawdę dobry i skuteczny kosmetyk. Chcieliśmy wykorzystać w pełni drogocenne właściwości nagietka, dlatego… założyliśmy własną uprawę. Jest zlokalizowana na Podlasiu, oddalona od dróg i autostrad, pozbawiona oprysków i ingerencji człowieka. Nagietki rosną tam bezpiecznie, w naturalnych warunkach, z bławatkami i ogórecznikami u boku oraz w towarzystwie pszczół, które mają pełne ręce roboty: nagietek to roślina miododajna.

Zbiory nagietka trwają przez całe lato – od początku czerwca do końca września. To dla nas intensywny czas, kiedy staramy się pozyskać jak najwięcej roślin tak, aby zapewnić sobie surowiec na cały rok produkcji olejku do twarzy. Nie chcemy sięgać po kupny susz, a jedynie macerować własne uprawy. Rośliny zbieramy przed południem, bo właśnie wtedy krąży w nich najwięcej cennych żywic.

Przez to, jak pieczołowicie uprawiamy nagietek lekarski, jesteśmy w stanie wybierać do maceracji wyłącznie w pełni rozwinięte, pomarańczowe kwiaty. To one wykazują właściwości lecznicze i pielęgnacyjne, a ponadto w ich przypadku rozpuszczanie drogocennych składników w oliwie przebiega najsprawniej. Zbieramy rośliny ręcznie i oczyszczamy je z zanieczyszczeń sprężonym powietrzem. Następnie w naszym laboratorium selekcjonujemy je jeszcze raz i poddajemy maceracji na zimno. W ten sposób powstaje macerat olejowy, czyli olejowy wyciąg ziołowy, który nie tylko charakteryzuje się właściwościami oleju bazowego, ale też przejmuje cechy surowca, czyli nagietka.

A jak przebiega sama maceracja? Duże słoje z transparentnego szkła napełniamy koszyczkami nagietka i zalewamy odpowiednią ilością oliwy z oliwek. Przenosimy naczynia w miejsce z dobrym dostępem do świata słonecznego, a następnie przez 2,5 tygodnia codziennie mieszamy miksturę szklaną szpatułką. To tzw. strukturyzacja, która ma za zadania dodatkowo wydobyć wartościowe substancje z nagietka, wmieszać je w oliwę i zapobiec zepsuciu się kwiatów.

Kolejny krok to filtracja mechaniczna i grawitacyjna. To wtedy z maceratu olejowego usuwa się pozostałości roślin, a następnie umieszcza się go w ciemnych naczyniach szklanych, gdzie macerat czeka na wykorzystanie w naszych kosmetykach.

Olejek do twarzy z maceratu od so!flow

To właśnie z naszego maceratu olejowego z kwiatów nagietka powstał prawdziwy eliksir piękna. Przygotowaliśmy warianty o dwóch zapachach, które nie są syntetyczne, a pochodzą z naturalnych olejków: drzewa różanego i werbeny, a każdy z nich zawiera macerat z nagietka, witaminę C i koenzym q10. To perfekcyjny sposób na zwieńczenie pielęgnacji: po oczyszczeniu, złuszczeniu i stonizowaniu skóry przychodzi czas na nasz nowy najlepszy olejek do twarzy. Wystarczy kilka kropli wmasowanych w suchą lub zwilżoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, a efekt będzie widoczny gołym okiem, już po pierwszym użyciu. Najlepiej, jeśli będziesz używać go codziennie, a podczas aplikacji zadbasz o relaksujący masaż.

Możesz zacząć poszukiwania naszego olejku na półkach drogerii Pigment lub w naszym sklepie internetowym. Już jest dla Ciebie dostępny! A jeśli wciąż zastanawiasz się, jaki olejek do twarzy się u Ciebie sprawdzi, koniecznie powinnaś wypróbować nasz Olejkowy Eliksir Piękna, który przypadnie gustu każdej skórze – nawet bardzo wrażliwej, suchej czy trądzikowej. Coś nam mówi, że to będzie to, czego szukasz i co szybko pokochasz – tak jak my! 🧡