Francja to kraj, z którego pochodzi sporo topowych marek, ale to nie znaczy, że pielęgnacja włosów przez Francuzki bazuje wyłącznie na luksusowych produktach. Wręcz przeciwnie – stosują one wiele naturalnych metod! Dzisiaj zaglądamy do francuskich łazienek i podpowiadamy, jak pielęgnować włosy tak jak kobiety znad Sekwany!
Sposób 1: lawenda
Francuski chętnie korzystają w pielęgnacji włosów z lawendy, a konkretnie – olejku lawendowego i miodu lawendowego. Olejek lawendowy ma piękny, kojący zapach i swoim aromatem relaksuje zmysły, zaś kilka jego kropel rozpuszczonych w szklance wody i naniesione na skórę głowy działają przeciwłupieżowo oraz hamują nadmierne przetłuszczanie. Miód lawendowy natomiast warto wykorzystać w przygotowywaniu domowej maski do włosów. Miód jest humektantem (czyli literką H w równowadze PEH) i jest bogaty w olejki eteryczne, przeciwutleniacze, minerały i flawonoidy. Sprawia to, że doskonale nawilża, nadaje włosom blask i lekkość, a dzięki temu, że ma właściwości antyseptyczne, dobrze działa na podrażnioną skórę głowy! Efekty jego działania można uzyskać już w kilka sekund, dzięki miksturze przygotowanej z łyżki stołowej miodu i łyżki soku z cytryny, rozpuszczonych w litrze ciepłej wody. Tak przygotowaną mieszanką przepłukaj włosy po oczyszczeniu, jako ostatni krok mycia włosów i zobacz, jak Twoje kosmyki odzyskują swój blask i witalność!
Sposób 2: rozmaryn
Kolejnym sposobem na piękne włosy, który stosują Francuzki, jest rozmaryn. Ta roślina to coś dla Ciebie, jeśli borykasz się z wypadającymi lub osłabionymi włosami. Rozmaryn pięknie, odświeżająco pachnie, więc kuracja z jego zastosowaniem będzie bardzo przyjemna. Dzięki temu, że doskonale wpływa on na ukrwienie skóry głowy, przyczynia się do wzmocnienia kosmyków i dodaje im blasku. Najłatwiejszy w zastosowaniu będzie hydrolat z rozmarynu, czyli woda roślinna powstała w procesie destylacji parą wodną. Taki produkt (najlepiej i najwygodniej w formie sprayu) możesz stosować bezpośrednio na skórę głowy. Regularne wmasowywanie rozmarynu ograniczy nadmierne wypadanie włosów (zwłaszcza w kombinacji z hydrolatem cedrowym) i będzie stymulował ich wzrost oraz ograniczy łojotok i łupież.
Co ciekawe, regularnie stosowany rozmaryn pomoże Ci uporać się z przedwcześnie siwiejącymi włosami, ponieważ wydobywa naturalny kolor pasm. Francuzki farbują włosy znacznie rzadziej niż Polki, więc dla nich to dobre rozwiązanie. Jeśli jednak farbujesz pasma, spróbuj serii kosmetyków do włosów farbowanych. Zadbają o to, by kolor trwał i trwał!
Sposób 3: ocet na włosy
Jeszcze jeden pomysł znad Sekwany to ocet, najlepiej ekologiczny jabłkowy, abyś miała pewność, że Twoje włosy dostają to, co najlepsze. Płukanki z dodatkiem tego produktu działają cuda, i chociaż niestety nie pachną najlepiej, to dzięki rozpuszczeniu w wodzie, mocny zapach zostaje zneutralizowany i nie będzie wyczuwalny na włosach. Ocet przede wszystkim zamyka łuski włosów i przywraca równowagę pH skóry, co powoduje, że wydzielanie sebum się stabilizuje, a włosy mniej się przetłuszczają. Pasma odzyskują świeżość i blask, są pozbawione zanieczyszczeń i mniej się elektryzują, co doceniają zmęczone napuszonymi włosami Francuzki. Włosy wystarczy przepłukać litrem wody z jedną łyżką octu jabkłowego. Proporcje są bardzo ważne – inaczej efekty nie będą tak obiecujące.
Jak widzisz, nawet francuskie elegantki dobrze wiedzą, że naturalne sposoby ich babć zapewniają doskonałe efekty. Pielęgnacja włosów przez Francuzki jest prosta i łatwa do wdrożenia we własnym domu. Czy znałaś te sposoby na urodę? Który ze sposobów zastosujesz jako pierwszy?